Jestem niezalogowany   zaloguj mnie   /   rekrutacja


Forum - Świat Tajemnic


Nowy temat  |  Spis tematów Nowszy wątek  |  Starszy wątek
Magnes stały
Ilość wypowiedzi w tej dyskusji: 477
Poprzednia strona | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | .. | 23 | 24 | Następna strona
Augi

16 lipca 2008

Witam wszystkich. Potrzebuję pomocy, informacji dotyczących właściwości magnesu. Jeżeli pod stołem umieszczę magnes, a na stole położę kawałek stali. następnie przesunę ten magnes, to oczywiście kawałek stali również się przesunie. I teraz sedno sprawy. Czy ktoś zna taki materiał, jakąś folię, albo coś, przez co ten magnes nie będzie działać. Bardzo proszę o pomoc. Serdecznie pozdrawiam
 

Augi
antyqba
6 marca 2009

A chciałoby Ci się narysować szkic przeróbki alternatora ? Było by to dla mnie wiele bardziej dokładne niż opis słowny "wyciąć dziury w wirniku" ?
Żeby przerobić napięcie z takiego ustrojstwa na użyteczne tzeba mieć wyobrażenie o zakresach napięcia (V) i natężenia ( U ), a ja nie wiem jak dołożenie neodymów wpłynie na pracę alternatora i niby czemu, natomiast umiem kupić przetwornicę napięcia ( są bardzo różne ). Pytanie pomocnicze: Czy regulator napięcia z samochodu osobowego nie wystarczy ?

Reszta konstrukcji wiatraka to poprostu prace ręczne do wykonania wynikowo i tyle. Wysokość budowli (wiatraka) max. dopuszczalna prawem powietrznym w Polsce to 15m, potem trzeba mieć pozwolenie. U mnie konstrukcja była by z drewna ( las obok ) ok 4m ale 2,5m na ziemią co daje 6,5m + długość łopaty.

Brakuje mi wiedzy i zdolności, żeby przerobić alternator na prądnice, ale jakbyć uściślił opis takiej przerupki to chętnie wykonam.
 
nicze

7 marca 2009

Alternator na stałe jest podłączony do plusa i minusa akumulatora
dotatkowo ma trzeci bolec do którego podłączany jest plus po przekreceniu kluczyka w stacyjce.
tedy na cewkę wirnika podawany jest prąd na wirniku powstaje wtedy pole magnetyczne które jezeli silnik pracuje wytwarza pole magnetyczne w stojanie.
Jak silnik nie chodzi to ten prąd płynący przez wirnik byłby się marnował bo wyczerpywał by akumulator.

To znaczy przy prostej przeróbce na wygodną pradnicę {wygodną bo zawsze ładuje akumulator prądem nie większym niż znamionowy np. 14,2V} do na ten bolec trzeba dać kabel [+]z dodatkowego żródła prądu np. pradniczki rowerowej czy silnika prądu stałego który to prąd byłby wytwarzany jak wiatrak by sie kręcił.
Mechanicznie kręcił by się razem z alternatorem.
Minus na masę, oczywiście.

Czyli taki układ automatyki stwierdzający "o krecimy sie to załączamy prąd na alternatorze".
I to wszystko co do tak prostej przeróbki.

Nie wszystkie aukcje na allegro mają istotny sens.Taka prądnica nie jest najwydajniejsza.
Jeżeli akumulator byłby wyczerpany to brałby duży prąd i prądnica była by stawała "dęba" mając duży opór.
Musi być ineligentny układ przetwarzający każde napięcie na napiecie dobre do ładowania akumulatora [akumulatorów].

Jakiś zdolny elektronik byłby sie przydał.
Myśle że jest to dobry produkt do sprzedaży na allegro.
Potem z tego akumulatora to prosty tani inwerter wystarczy, nie wszystek sprzęt potrzebuje idealnej sinusoidy.
 
nicze

13 marca 2009

O tu ktoś omawia swoje ustalenia przy badaniu silnika z magnesem stałym.

http://www.eioba.pl/a84150/silnik_z_magnesem_stalym_inne_spojrzenie
 
Raptor

27 marca 2009

Lecznicza strona magnesów:
http://www.eioba.pl/a78107/leczenie_magnesami_najstarsza_terapia_swiata
 

The truth is constantly changing. Are you able to follow it? http://truthism.com/
wendol

27 marca 2009

Magnes dobra rzecz - sam używam.
Polecam.

[img]http://www.biomagnetica.pl/img.php?f=images/content/2_zegarek.jpg[/img]

http://www.biomagnetica.pl/index.php?id=42#Opis
http://www.deesis.com.pl/sklep/product_info.php?products_id=175
http://www.weight-care.com/ADR_protec_PL.htm
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
nicze

27 marca 2009

Ktoś tu mógłby się przyznać jaki wziął sponsoring za promowanie
takiego szajsu.

Mi osobiście wydaje się że nie jest to specjalnie wartościowe urządzenie. Po lekturze publikacji różnych wniosek jest przede wszystkim taki że chodzi o promieniowanie lub jakby to może nazwać czynnik orgonu.
On ucieka od szybko drgajacych pół magnetycznych w jakiś sposób wyjaławiając środowisko.

http://www.eioba.pl/a78075/czlowiek_istota_elektromagnetyczna


Na przykład tu można sobie było coś wyczytać. Trochę.
Jest ta odmiana yiang-ying i teraz nierównowagi prowadzą do dysfunkcji organizmu albo też środowiska.
I trzymanie jakiś tam magnesów może coś zmieniać w naszym otoczeniu.
Ale też sporo spraw i rzeczy zajdzie w nim na skutek odziaływania naszych myśli.
Czyli sytuacja nie jest tak prosta że sprowadza się do faktu reklamy jakiejś wróżki "kup sobie jakiś medalik u mnie a przyniesie Ci szczęście" "jesteś osobą wybraną"
"ten przekaz adresowany jest tylko do Ciebie"

To jest tylko forma prania mózgu.
Zeby coś wybrać należy świadomie znać wszystkie strony medalu.
A tu ktoś nam coś zaserwował jednostronnie,
Nie poszedł aż tak daleko zeby napisać "jako bardzo zadowolony użytkownik urządzenia widzę w nim same plusy {głównie moje udziały od sprzedaży w domyśle oczywiście}.
Taka wpadka intelektualna wyszła komuś tu niechcący.
 
wendol

27 marca 2009

Przykleiłem sobie ten wynalazek oparty na magnesie do zegarka i gdy pierwszy raz go założyłem, to po kilku minutach rozbolała mnie ręka, po następnych kilku przestała mnie boleć i poczułem się naprawdę dobrze.
W pracy przeszkadzał mi transformator za oknem - huczało mi w głowie od niego, a ludzie się dziwili, że ja słyszę takie rzeczy.
Gdy zacząłem używać ADR Protect, to stałem się mniej wrażliwy na takie rzeczy - co prawda nadal to słyszę, ale już mi nie przeszkadza - nie "destabilizuje" mnie.
To nie szajs Nicze - za ten wynalazek polski inżynier dostał kilka międzynarodowych nagród i to naprawdę działa :) Polecam Ci Nicze i uszy do góry! :)
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
nicze

27 marca 2009

ok.
Możliwe że pod tą zabawką jest trochę wiedzy.
Jestem stosunkowo niewrażliwy na takie zakłócenia przynajmniej świadomie ich nie wyczuwam.

Po prostu jest to kwestia sprawdzenia na sobie i operowania potem pojęciem na mnie to działa lub pojęciem na mnie to nie działa.

Tak to taka kwestia wyjaśnienia, po prostu zbyt entuzjastycznie pojechałeś po temacie.
To coś w czyimś przypadku mogło by nie poskutkować.
Tego marginesu nie zostawiłeś.

Poza tym jeżeli na Ciebie działa to może być to w znacznym stopniu sugestia.

Albo istnieje jeszcze inny problem że podobno talizmany mają dwie strony pozytywną na właściciela negatywną na świat zewnętrzny.
To też może działać w podobny sposób.
Oczywiście takie założenie przyjmuję na wiarę bo ktoś tam coś takiego stwierdził a ja nie mam zdolności żeby to smemu zweryfikować.

Tak iż widzisz że zagadnień jest więcej im bardziej się temu przyglądamy.
 
ela393
1 kwietnia 2009

Polecam do rozpatrzenia Generator Searl'a.Urządzenie działa na zasadzie wirujących rolek z magnesami wokół walca który ma również magnesy.Urządzenie to może wytwarzać darmową energię(w cewkach).Jeśli chcecie plan tego urządzenia to wejdź tutajMożna tu zobaczyć to urządzenie jak i komentarz autora na filmie (niestety po angielsku)
 
tajne.tarot-marsylski.pl
-

 
nicze

28 czerwca 2009

Właściwie powinien być temat zjawiska elektromagnetyczne, prądnice wytwarzanie prądu jako osobny bo temat.
Ale można coś wsadzić i tutaj.
http://www.youtube.com/watch?v=SHEmPK_NFuo&feature=related


ciekawy sposób na wytwarzanie prądu.
Można spróbować
Myślę że taki układ daje mniejsze opory przy wytwarzaniu prądu.
Po prostu nie ma hamowania magnesów na rdzeniach metalowych cewek.
powinna być większa sprawność.
Dodał jeszcze kilka filmów ale zaraz będę je oglądał.

Można jeszcze obejrzeć produkcje wiatraków na magnesach neodymowych.
Nie najgorsze wydajności jak na takie małe pradniczki.
http://www.youtube.com/watch?v=DXokMd2k5n8&feature=channel
 
Igor

28 czerwca 2009

Magnes staly to niezla rzecz

Pozdrawiam
Igor
 

Niech Moc Będzie z Tobą
Raptor

5 listopada 2009

Takie głupie pytanie. Czy magnes stały działa w przestrzeni poza planetą albo czy oddalenie od planety jakoś wpływa na jego właściwości?
 

The truth is constantly changing. Are you able to follow it? http://truthism.com/
zbyszek123

5 listopada 2009

mądre pytanie-też się zastanawiałem nad tym czym faktycznie jest magnes stały
pseudo teoretycznie działa- ziemia ma pole magnetyczne jego linie obiegają iuż w próżni
dociera do nas pole magnetyczne ze słońca
teraz jak
czy jest to zjawisko którego nigdy nie zrozumiemy a zasada nie odnosi się do żadnych spinów kwantów kwarków itp... czy po prostu taka linia pola magnetycznego niesie ze sobą od żródła cząstki ustawione spinami w odpowiednim kierunku

swojego czasu szukałem odpowiedzi co do natury tego zjawiska poza tym że ktoś wysnuł kilka teori i napisał pare wzorów to tak naprawde w moim rozumieniu zostawił to niewytłumaczone zupełnie jak działanie prądu elektrycznego czyli elektron w próżni wyobrazmy sobie dynamo, prądnice kręcone np silnikiem jądrowo parowym taka mini ekektrownia atomowa-wyjście podłączone do emitera-np: laser czyli zajdzie wypromieniowanie energi
niby nic nadzwyczajnego ale wystarczy pobudzić wyobraznie skąd w próżni wezmą się elektrony skoro w zamkniętym użądzeniu wielkości lodówki oddzielonym próżnią ich wystarczająco nie będzie.
może ktoś z was zna odpowiedz
 

Życie to sen, z którego każdy z nas się kiedyś obudzi...
nicze

5 listopada 2009

Działanie magnesu wynika z wirowania w nim elektronów po strukturze metalicznej zorjentowanej tak że jest wiele kółek ustawionych w równoległych płaszczycznach. Na takim kółku jest pojedńczy elektron który sobie stale wiruje.
Jak by były dwa elektrony na takim kółku to ich odziaływanie by się znosiło i nie dawały by oddziaływania siły magnetycznej.
Po prostu są takie metale które mają parzystą ilość elektronów na ostatniej orbicie i one nie dają same z siebie szans na wystąpienie w ich siły magnetycznej.
Tak jest w przypadku miedzi ale jak puścimy prąd w cewce zrobionej z miedzi to uzyskamy siłę magnetyczną nazywaną elektromagnetyczną.

To czy jest to blisko jakiejś planety czy daleko to nie wpływa na samą siłę magnetyczną takiego magnesu.
Temperatura może zniszczyć strukturę tej krystalizacji metalicznej i to by mogło powodować destrukcję siły magnetycznej.
Oddziaływanie z polem magnetycznym Ziemi gdzie to pole jest efektem ubocznym jakiegoś ruchu elektronów w płaszczu Ziemi.
Jeżeli magnes stały oddziaływuje z polem magnetycznym Ziemi to samo to oddziaływanie daje nam pojęcie czy mamy słaby magnes czy mocny magnes.
Natomiast na oddziaływanie między dwoma magnesami stałymi nie ma to wpływu czy one będą blisko Ziemi czy daleko.
Na siłę będzie miała wpływ tylko odległość między nimi.
 
zbyszek123

5 listopada 2009

tylko jak się ma to do próżni
czym jest linia pola magnetycznego w próżni
kolejna kwestia dotycząca elektronów i prądu w próżni
 

Życie to sen, z którego każdy z nas się kiedyś obudzi...
Raptor

5 listopada 2009

Dzięki za odp. To chyba rozwiewa moje wątpliwości na jakiś czas.
 

The truth is constantly changing. Are you able to follow it? http://truthism.com/
Raptor

5 listopada 2009

zbyszek123:
tylko jak się ma to do próżni
czym jest linia pola magnetycznego w próżni
kolejna kwestia dotycząca elektronów i prądu w próżni


Próżnia raczej niczym wielkim się nie różni od atmosfery za wyjątkiem gęstości występowania cząstek i temperatury. Bardziej chodziło mi o odległość takiego magnesiku od generatorów elektromagnetycznych, jak np. planet. Coś mnie natchnęło, że może być jakaś korelacja, ale to chyba ślepy zaułek :)
 

The truth is constantly changing. Are you able to follow it? http://truthism.com/
zbyszek123

5 listopada 2009

no tak :-)
każdy widzi to co go interesuje bardziej-sorki
nie mniej gdyby ktoś był łaskawy mi co nie co uchylić z rąbka tajemnicy- byłbym wdzięczny

chodzi o czystą próżnie nie ma mowy o cząstkach i temperaturze
 

Życie to sen, z którego każdy z nas się kiedyś obudzi...
nicze

6 listopada 2009

Jeśli powiem że linia pola jest linią pola
to będzie to masło maślane.
Zbyszek mam pytanie czy Nassim jest obejrzany ze dwa razy przynajmniej dla lepszego zrozumienia co mówi.

Bo po co ja mam mam się wysilać jak ktoś nie usiłuje zrozumieć takiego dobrego wykładu.
To wytłumaczenie z trzeciej cześci wykładu że Układ Słoneczny zasówa przez przestrzeń odwzorowywując wir czy spirale dla poszczególnych planet jest świetne.
To jest inne widzenie całokształtu.

Jeśli chodzi o linnie pola to jest trochę twór sztuczny zrodzony na pograniczu materi i wyobraźni.
Jeżeli sypiemy opiłki to pod wpływem pola magnetycznego one potrafią się kleić jeden do drugiego
To powoduje że przez taki łańcuszek opiłków siła taka jest lepiej przewodzona.
To tworzą one takie łańcuszki miedzy biegunami.
Ale te linnie są sztuczne one wypełniają przestrzeń.

Ale czym jest samo oddziaływanie elektro magnetyczne
i jak to ma się do próżni
to dalej wiele z tego nie wynika.
Bo nikt dokładnie nie wie o co chodzi.
Ale dlatego ten Nassim bardzo ładnie pewne rzeczy tłumaczy.
Właśnie tą kwestię geometri przestrzeni
http://www.youtube.com/watch?v=PeQY1lfl49w&feature=channel


Bo może w tym jest zawarta odpowieć na to o co pytasz że ta struktura tej przestrzeni przenosi siłę magnetyczną.
Może na zasadzie jakiś wirów.
 
nicze

6 listopada 2009

O a tu troche oficjalnie przyjętych "ustaleń" na temat wszechswiata.


Mniej niż sekundę po Wielkim Wybuchu

(05.11/23:57) - Usiłując odtworzyć warunki panujące tuż po Wielkim Wybuchu, naukowcy odkryli, że próżnia wcale nie jest pusta, a Wszechświat zrodził się w stanie płynnym. Fizycy z Brookhaven National Laboratory w Stanach Zjednoczonych odtworzyli warunki panujące w pierwszych ułamkach sekundy po narodzeniu Wszechświata. Wynik eksperymentu kompletnie ich zaskoczył. Fizycy mieli nadzieję dowiedzieć się, jak w kosmicznej kuli ognia tuż po Wielkim Wybuchu, zwanym Big Bang, powstawała znana nam materia, tworząca dziś zdumiewającą różnorodność cząstek budujących także nas samych. Okazało się, dość niespodziewanie, że formowanie się materii było nierozerwalnie związane z próżnią, która w najmniejszym nawet stopniu nie jest pustką. Jest dynamiczną kipielą, w której powstają i znikają najróżniejsze cząstki. Natomiast granica między istnieniem a nicością jest nieostra, tak jakby materia nie mogła się obyć bez próżni. Cel doświadczeń w Brookhaven był początkowo dobrze określony: rozbić protony i neutrony na kryjące się w ich wnętrzu cząstki, czyli kwarki i spajające je gluony. "Glue" po angielsku znaczy klej, klajster. Każdy proton i neutron jest zbudowany z trzech kwarków, tak mocno sklejonych ze sobą gluonami, że w normalnych warunkach nie dają się rozdzielić. Są skazane na życie grupowe. Fizycy chcieli je uwolnić i utworzyć pierwotny stan materii, gdy była ona jeszcze plazmą kwarkowo-gluonową. Byli przekonani, że taka właśnie plazma wypełniała Wszechświat w ciągu pierwszych tysięcznych części sekundy po Wielkim Wybuchu. www.twojapogoda.pl



Oczywiđcie nas interesuja same obserwacje natomiast ustalen teorii nie traktujmu jako ostateczne.
 
Ilość wypowiedzi w tej dyskusji: 477
Poprzednia strona | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | .. | 23 | 24 | Następna strona
Nowy temat  |  Spis tematów Nowszy wątek  |  Starszy wątek

Proszę zalogować się aby zabrać głos na forum.
Jeśli nie masz konta, możesz w prosty sposób zarejestrować się.