Forum - Świat Tajemnic

Witam wszystkich. Otóż pomyślałem sobie, że można by założyć temat specjalnie przeznaczony na...właśnie, co?

Wszystko czym chcielibyście się pochwalić, pokazać innym, lub rozreklamować. Można tu wrzucać linki, filmiki, muzykę, obrazki itp.

Czym to się różni od innych tematów? Niczym. Ale żeby nie doprowadzać do sytuacji offtopikowania, przerywania dyskusji, wszystko, co chcecie można tu wrzucić. Co o tym myślicie? Jeżeli, pomysł Wam nie odpowiada, nie piszcie, temat odejdzie w zapomnienie.


Czyńmy dobro! ]:

Nie slucham za duzo polskiej muzyki, ale sa takie piosenki, ktore juz chyba do konca zycia sie bedzie lubialo.
https://www.youtube.com/watch?v=zb9Obfsfhrw&feature=share

https://www.youtube.com/watch?v=9TveABZ9ZnQ

Jasnowidz Aron: Bóg czy ezoteryczny oszust ?
POPKO TV

wszystko trzeba brać na spokojnie
to jest
kwestia właśnie informacji którą już się ma.
Nie twierdzę że Zbyszek P mówi samą prawdę.
Nawet Aron trochę prawdy mówi.

Ale ten krzywy uśmiech mi się nigdy nie podobał
przeszkadzał w skupieniu się nad treścią
ta zawsze była podejrzana
bo odkrywałem kolejne pokłady manipulacji.

dłuższe skupianie się nad treściami Arona
czyli wysłuchiwanie całych jego "pogadanek"
nawet szukając tych "smaczków"
zakłamania
jest niezdrowe.

Popka też za dużo nie trzeba słuchać
on tylko daje jakieś narzędzie do innego patrzenia na sprawę.

Narzędzie może być wadliwe.
Póki co jednak daje efekt pośmiania się ze sprawy.


Jeśli chodzi o Wasze podejście
żeby coś wyrzucić poza nawias zainteresowania
bo nieczyste brudne irytujące
a i tak nie mamy na nic wpływu

Ma to coś z Arona
fajnie że lubicie sprawy piękne
ale bez świadomości tego co brzydkie to propozycja rozwoju jest dla ....

Pozdrawiam

Poogladalam poczatek, ale facet sie zmienil juz nie to samo co kiedys.

początek jest nabijaniem się z Arona
i z osób którym odpowiada
taki styl

mówię, coś jest tylko narzędziem
sposób przekazu

dlatego ja Arona od czasu do czasu trochę posłucham
i daje mi się wyłapywać jego
oszustwa
ale jak bym miał dłużej i całe pogadanki
to jest to energetycznie
szkodliwe.

Popko jest jaki jest
często się myli
ale stara się żeby coś tam było pożyteczne
nie do końca mam mu za złe.

Trzeba go słuchać z umiarem i zrozumieniem
niedoskonałości.
Pozdrawiam

Popko rozwija się dopiero po 10 minucie

mówi o poznaniu prawdy.

Czym jest marazm a czym aktywność.
pozdrawiam.

to tez dobre mozna by bylo na winylu poslochac, lepsze by bylo. Chyba Twoje czasy mlodosci Nicze
https://www.youtube.com/watch?v=2CSwB60y20w

Cos mnie wzielo na lata 80te.

Nie rozbija rytmu myśli.

no co Ty super jest. Wychodzi na to ze ciezko Twoje ukierunkowane mysli choc na chwile rozbic.

Chodziles na dancingi ? To musialo byc super takie lata 80te w Warszawie.

Płaska ziemia...
Hmmm... Obejrzyjcie sobie :)
https://www.youtube.com/watch?v=YdfNuwMhMg4
Mam nadzieję, że link zadziała :)

ale wiesz że kasy się trochę za to sypnęło

spokojnie do tego należy podchodzić

zawsze chodzi o kasę

pozdrawiam

nicze:

Jeśli chodzi o Wasze podejście żeby coś wyrzucić poza nawias zainteresowania bo nieczyste brudne irytujące a i tak nie mamy na nic wpływu Ma to coś z Arona fajnie że lubicie sprawy piękne ale bez świadomości tego co brzydkie to propozycja rozwoju jest dla ....

Oczywiście, że wolę rzeczy ładne, niż brzydkie :)
Najczęściej jednak nie o "urodę" sprawy chodzi, ale o jej sens :)
Nie wiem, co to za jeden ten Aron i nie chcę wiedzieć (nie obejrzałem tego materiału).
Swoim, którymś tam zmysłem (można to nazwać intuicją) czuję, że to jakiś wykonawca Disco Polo w świecie ezoteryki.
Popko znam - przeczytałem trzy jego książki. Facet jest niebanalny - nie jest teoretykiem, tylko praktykiem i jest bardzo bystry - nie mędzi i ględzi, tylko trafia w sedno.
W sprawach ezoterycznych siedzę od lat: przeczytałem wiele książek, mam też własne doświadczenia, a Ty mi tu z jakimiś filmikami...
Może Aron ma trochę racji... - Nicze bądź poważny.
Ja nie chodzę pod budkę z piwem i nie słucham rozmów Stefana i Mietka... A może powinienem się temu przysłuchać, bo któryś z nich może mieć trochę racji? Wolę poczytać, posłuchać czegoś innego, niż rozmowy tzw. "żulii", czy polityków. Tu chodzi o stosunek sensu do bezsensu, czasu dobrze spożytkowanego do czasu straconego, stosunek odkryć, nowych wiadomości do lania wody... itd. Rozumiesz?
Dlaczego Ty jedyny ze wszystkich na tym forum tak zachwyciłeś się teorią płaskiej, czy też wklęsłej Ziemi?
Dlaczego wszyscy wiedzieli, że to bzdura, tylko nie Ty?
Dalej to przeżuwasz?
Mówisz, że sobie wybieramy, co jest ładne, a co brzydkie...
Ty chyba wchodzisz we wszystko bez zastanowienia.
Chyba się po prostu nudzisz na tej emeryturze i tyle.

---

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl

wendol:

Ty chyba wchodzisz we wszystko bez zastanowienia.

zastanawiam się po wejściu :)

Wiec teraz czas na relax. Dobrej nocy.
https://www.youtube.com/watch?v=1ZYbU82GVz4

A ja myslalam ze ten facet to Popko, to kim jest Aron, jakis nowy? w takim razie pomylilam ich.

To Popko

ale parodiował styl Arona

pokazanie manipulacji jak wazelinując słowa
zwodzić ludzi
że jest się takim dobrodusznym
:)

https://www.youtube.com/watch?v=08y6dJrfY0M
yt
4 elementy, które zdradzają komu nie powinieneś ufać

To akurat jest spore uproszczenie
jest trochę innych materiałów
jak rozpoznać nieszczerość
złe intencje

ale nie chce mi się ich w tej chwili przeglądać.
:)

https://www.youtube.com/watch?v=xN17307aM3c

o
pogadanka Arona

jakiś sens to ma
co mówi
ale właśnie
trzeba wiedzieć z której strony jest manipulacja

nie wszystko daje się zmienić i czasem pozostaje się w sferze dobrych chęci

jest kwestia informacji lepszej lub gorszej

a właściwie
możliwości wyciągnięcia z tej informacji wniosków prawdziwych słusznych
lub nieprawdziwych.
Dających zły obraz świata

i nieprawidłowych decyzji dotyczących naszego życia.

O to mam pretensje że nie chcąc tego widzieć
to wasza sprawa
żeby nie otwierać opisanych linków
z których nie chcecie wycisnąć żadnej informacji
może nawet innej niż na pierwszy rzut oka wynika z treści.

79277:

Na tym forum ludzie zamiast analizować drugie czy trzecie dno jakiejś informacji


po co?
żeby domyśleć się co jest za następnym zakrętem historii
skupiają się tylko na swoim życiu

Dlatego można mieć odczucie że nie popieram interesów osób sobie wróżących.

Brak ambicji na cokolwiek.
A jeszcze jak inne spojrzenia na temat usiłuje się tępić
to jest powód do zastanawiania się dlaczego ktoś to robi.
Jaki ma w tym interes.

Jedną rzeczą jest powiedzenie że nie interesuje mnie to

a drugą rzeczą jest wyskakiwanie że nicze znowu jakieś
awantury spod "budki z piwem" ( a takie nie istotne) zauważył
celuje w tym Yohanna
a potem trzeba coś tłumaczyć
Wendol stara się nie widzieć dziur w oficjalnych kanonach "prawd"
na użytek społeczeństwa
tylko czasami się przyznaje że takie są jemu znane

"Prawdy" są dla świętego spokoju najczęściej spokojnego robienia na czymś kasy.

Ale wydaje mi się że na swój użytek trzeba wiedzieć jakie są wyjątki od tych "prawd" aby w swoim życiu dokonywać właściwych wyborów.

pozdrawiam

powyższe dokładnie
przeżute
nie spodoba się komuś trudno.


https://www.youtube.com/watch?v=cuj5pMC0RLM

yt
PIS PO sejm obniżają poziom nauczania by tumanić i rządzić łatwiej


każdy jak prezentuje jakąś informację to w jakiś sposób ją przetwarza
podaje z własnego punktu widzenia.

Jak się o czymś nie mówi
choćby w szkole to młody człowiek
nie ma potrzeby zastanawiać się nad czymś.
:)

nicze:

Dlatego można mieć odczucie że nie popieram interesów osób sobie wróżących.

nicze:

Brak ambicji na cokolwiek.

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem... Twierdzisz, że ludzie wróżący sobie nie mają ambicji? Tak?
Bo może źle składam Twoje zdania- nie wiem...

Ale jeśli tak rzeczywiście myślisz to się mylisz, człowiecze (przynajmniej z mojego punktu widzenia). Wróżenie nie jest podawaniem na tacy gotowego rozwiązania. Zwłaszcza wróżenie przez Igora. On chyba nigdy mi nie dał gotowej odpowiedzi (a zadałem mu już kilka pytań na które rozkładał swoje karty). Dał mi natomiast narzędzie, wskazał mi kierunek gdzie, lub jak mam szukać odpowiedzi na moje pytania. W odpowiedzi Igora było conajwyżej to, co się stanie gdy już znajdę właściwą odpowiedź... Np. to:
" Tarot kartą Rycerz Kijów mówi, że wydarzenia jakie nastąpią w twoim życiu
będą wymagały od ciebie odwagi, aktywności, refleksji i rozważnej analizy,
trzeba wyhamować porywczość a do życia wprowadzić porządek w zakresie idei
i planów. reasumując czeka cię zaspokojenie ambicji ;)"
Nie otrzymałem tutaj leku, tylko mapę jak dojść do apteki...
To mało ambitne? Dowiedzieć się, że mogę zrobić to, co wydawało się niemożliwe? To, że próbuję tego dokonać? Czy to, że w ogóle w to wierzę jest Twoim zdaniem nie ambitne?
A w co wierzyć? W płaskość ziemi? A dlaczego wierzysz w takie teorie a nie wierzysz np. w istnienie podświadomości, w której są zapisane wszelkie odpowiedzi na wszelkie pytania? Trzeba tylko nauczyć się korzystać z tej podświadomości. Samo posiadanie narzędzia nie sprawi, że np. otwór sam się wywierci, bo Ty masz wiertarkę. Musisz wiedzieć jak jej użyć, musisz umieć się nią posłużyć. Podobnie jest z negowanymi przez Ciebie sprawami. Nie znasz się na tym, nie chcesz się poznać, bo to duży wysiłek, więc wolisz zaprzeczyć istnieniu tego. I jeszcze wyśmiewasz ludzi pytających.

Postawiłem sobie ostatnio zadanie: nauczę się układać kostkę Rubika... Zawsze chciałem posiadać taką umiejętność, ale nigdy nie podjąłem próby. Teraz przerwałem naukę, bo moja kiepska kostka za 5 zł się rozsypała na kawałki w czasie kręcenia. Dziś kupię sobie nową- porządną :) Nawet nie masz pojęcia jakie to fajne. I nie chodzi o samo ułożenie "zabawki", ale o to jak w czasie takich ćwiczeń trenuje się umiejętność planowania, przewidywania. Cierpliwość, analizowanie, wyciąganie wniosków z nieudanych prób i ponawianie tej próby. Bo skoro nie udało mi się ułożyć to mimo "przegranej" wiem co zrobiłem nie tak... Uczę się.
Ty się czegoś uczysz nicze? Daj się uczyć innym.
Igora tarot, jego wróżby- nie dają gotowców. Dają wytyczne jak samemu dojść do celu. UCZĄ. Daj się uczyć innym i nie pierdziel że to nie ambitne...

Cześć

PS.

nicze:

Dlatego można mieć odczucie że nie popieram interesów osób sobie wróżących.

Coś mi się wydaje, że jednak źle zinterpretowałem Twoje słowa, że nie o to chodziło. Ale dobra: tamto co już napisałem- niech zostanie.
A jeśli źle Cię zacytowałem- nie miej żalu. Ja dopiero się UCZĘ... czytać i rozumieć Twoje teksty ;)