Jestem niezalogowany   zaloguj mnie   /   rekrutacja


Forum - Świat Tajemnic


Nowy temat  |  Spis tematów Nowszy wątek  |  Starszy wątek
kiedy UFO przybedzie?
Ilość wypowiedzi w tej dyskusji: 1658
Poprzednia strona | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | .. | 82 | 83 | Następna strona
maritus6
20 sierpnia 2006

kiedy UFO przybedzie?
 
wendol

18 czerwca 2009

To może być przełom w badaniu tajemnicy katastrofy tunguskiej! Polski zesłaniec w 1908 widział na syberyjskim niebie coś, co może wywrócić do góry nogami "oficjalne teorie".
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
wendol

19 czerwca 2009

[img]http://www.nieznanyswiat.pl/images/stories/donumeru/06/numer6_09/3_120.jpg[/img]
Raport Roberta Hastingsa
Zebrane przez amerykańskiego badacza bezprecedensowe fakty i wydarzenia dotyczące obserwacji UFO w miejscach startów pocisków rakietowych z głowicami nuklearnymi, w tym międzykontynentalnych ICBM. Pierwszy odcinek kilkuczęściowego opracowania, zawierającego bulwersujące zapisy incydentów z udziałem NOL-i w wojskowych bazach rakietowych USA. Obce obiekty były tam nie tylko obserwowane przez dziesiątki świadków, lecz również wyłączały wyrzutnie, zawisały nad silosami, albo wykonywały nad nimi demonstracyjnie ewolucje, a w jednym z udokumentowanych przypadków skasowały zapisy kodów umożliwiających wystrzelenie pocisku. Jeden z najbardziej pasjonujących dokumentów dotyczących aktywności ufozjawiska, które - jak twierdzi nauka - podobno nie istnieje.
http://www.nieznanyswiat.pl/content/view/271/2/
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
nicze

19 czerwca 2009

http://www.nautilus.org.pl/?i=1829
 
wendol

22 czerwca 2009

O mały włos nie doszło do kolizji policyjnego helikoptera z UFO nad Birmingham w Wielkiej Brytanii
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
Smok

23 czerwca 2009

jeszcze trochę i będą o takich sprawach mówić w wiadomościach ;)
 
Raptor

23 czerwca 2009

Jak będą mówić w wiadomościach, to przestanę wierzyć, że to kosmici, a pomyślę, że to fikcyjna inwazja.
 

The truth is constantly changing. Are you able to follow it? http://truthism.com/
wendol

23 czerwca 2009

Moim zdaniem do kolizji i tak by nie doszło.
Podobnie mam z nietoperzami - myślę, że mnie trafią i robię uniki, a niepotrzebnie :)
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
nicze

23 czerwca 2009

To zdarzenie było zbyt błache żeby temu nadawać jaką kolwiek rangę.
Takie maszyny mają bardzo duże zdolności manewrowe i to była trochę zabawa w kotka i myszkę.

Czyż nie lepiej było pozostać przy wytłumaczeniu że to był mały model sterowany z ziemi.
Istotnie może ktoś chce wprowadzić atmosferę sztucznej inwazji.
Czymś trzeba zająć masy.
Ale czemu ? Czy innych tematów brakuje?
 
wendol

23 czerwca 2009

nicze:
Czyż nie lepiej było pozostać przy wytłumaczeniu że to był mały model sterowany z ziemi.
Istotnie może ktoś chce wprowadzić atmosferę sztucznej inwazji.

Jeszcze do niedawna takie wytłumaczenie by wystarczyło, a gadanie, że to pozaziemskie UFO, byłoby "niepoważne" :) Coś się jednak zmienia w podejściu do tych spraw. Czyżby chciano ludzi na coś przygotować?
Na atmosferze inwazji i panice nikomu nie zależy. W takich mocarstwach jak USA, czy Wielka Brytania ludzie bardzo poważnie podchodzą do takich rzeczy i jak coś takiego zobaczą, to zaraz dzwonią na policję: "Coś tam lata i mnie straszy - zróbcie coś z tym, jakieś myśliwce wyślijcie, zestrzelcie to cholerstwo!" "Co? Nie potraficie zapewnić nam bezpieczeństwa? To na co idą moje podatki?! Nic nie robicie! Mam was w dupie!"
I wtedy wojsko boi się przyznać, że jest bezsilne - zaraz zwołują konferencję prasową i tłumaczą: To był balon meteorologiczny, chiński lampion, meteoryt, jakieś zjawisko atmosferyczne, model zdalnie sterowany przez dzieciaki z sąsiedztwa... cokolwiek, byle nie UFO!!
Naprawdę widzę dużą zmianę w podejściu do tematu.


Pilotom wojskowym, którzy widzieli na własne oczy niezidentyfikowane obiekty latające, daleko jest do śmiechu. Nie twierdzą, że spotkali kosmitów, ale uważają, że zdarzyło im się coś, czego nie da się racjonalnie wytłumaczyć...
Polskie wojsko na tropie UFO


Właśnie czytam następującą książkę:
http://www.nieznany.pl/X3-Uzdrowiciele-z-bliska-i-z-daleka-pbi-4731.html
Wynika z niej, że w kosmosie działa jakaś "Rada" cywilizacji i wg nich cywilizacja ziemska dobrze rokuje na przyszłość - dziwne :)
Podobno już od dłuższego czasu prowadzą działania mające na celu oswojenie ludzi z myślą, że nie jesteśmy sami we wszechświecie.
Mówią, że nadchodzi "godzina Z" (jak zjednoczenie) i nastąpią wtedy masowe lądowania. Obawiają się jednak paniki i dlatego przygotowują powoli ludzi do kontaktu. Twierdzą, że wtedy już żadne grupy polityczne, czy religijne nie zbiją na tym fakcie kapitału - będą się musiały dostosować do nowej rzeczywistości. Negatywna propaganda nie będzie miała racji bytu, bo kosmici dysponują formami przekazu bezpośredniego i będą uspakajać ludzi: "No fire, no fire!" ;)
Co ciekawe, kiedyś śnił mi się taki kontakt i słyszałem wtedy "wszystkotłumaczący głos w głowie" :)

Moim zdaniem różni ważni na tej ziemi wiedzą już, że kontakt jest nieunikniony i niedługo nawet w "Wiadomościach" będą mówić o UFO :)

nicze:
Czymś trzeba zająć masy.
Ale czemu ? Czy innych tematów brakuje?

Mnie już dawno "inne tematy" przestały interesować, bo ile można słuchać, co który polityk powiedział i jak wszystkim jest źle.
UFO to nie jest temat zastępczy - to absolutnie przełomowa kwestia dla cywilizacji ziemskiej!
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
tajne.tarot-marsylski.pl
-

 
wendol

23 czerwca 2009

Dlaczego kosmici się nie ujawniają?
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
nicze

23 czerwca 2009

Oczywiście "prawda" o czym kolwiek jest problemem podstawowym w naszy życiu.
Ale rozpatrujemy problem dlaczego dotąd tematu nie było a teraz chce się go wyciągnąć jak z melonika magika.

Problemem jest to że na Ziemi testuje się wiele problemów których nie da sie testować w społeczeństwach schierachizowanych.
Co komu po tym że jakiś gatunek chciałby stworzyć zupełną dominację i na szczycie drabiny będzie jeden nie koniecznie poważny osobnik który przede wszystkim będzie zaślepiony władzą.
Dla tej pra przyczyny która stworzyła ten świat będzie to nudne.
To jest odpowiadanie głównie tylko komuś jednemu na jego problemy i obserwacja walki szczurów poniżej.

Nie po to ktoś stworzył ten swiat żeby sie nudzić takimi obrazkami.
na tej niższej płaszczyźnie materialnej z tej racji wszyscy z boku którzy nawet osiągneli i wysoki poziom techniczny i innej wiedzy muszą szanować to co tu się dzieje.
Bo nawet jezeli obrazowo my sie bawimy w kałuży a oni w oceanie to nie bardzo mogą ingerować w nasze zbieranie doświadczeń
bo to się odbije na ich oceanie.
To jest nasza bajka tamta ich. Ale to co nad nami jest jedno.
I identycznie traktuje i nas i ich.

To czy dobrze rokujemy na przyszłość, po prostu czasem zadajemy ciekawe problemy do wieczności i nie można z nas zupełnie zrezygnować
Jeżeli coś bysmy mieli zamiar popsuć to i tak w ramach tej kałuży.
To co to komu przeszkada.


A czy w ogóle jest jakiś koniec czy wszystko nie musi ewoluować poznawać rzeczywistość w której się znalazł zanim powróci do źródła bogatrze o doswiadczenie swoich reinkarnacji a na drodze znowu coś nowego będzie ewoluować przechodząc kolejne scieżki poznania.

Ktoś coś kto w warstwie materialnej usiłuje kontrolować niższe byty zawsze bedzie ograniczony do takiej kontroli i nie bedzie w stanie zmienić swojego poziomu.
Zanim nie dojrzeje że go to nie "bawi".
 
wendol

23 czerwca 2009

Ktoś z tej książki zadał kosmitom pytanie dlaczego nie interweniowali podczas II wojny światowej - odpowiedzieli, że nie istniało wtedy zagrożenie, że się totalnie unicestwimy. Teraz natomiast dysponujemy bronią jądrową, która jest w stanie zniszczyć życie na Ziemi. Interesują się naszymi poczynaniami na tym polu i nieraz można było zaobserwować UFO nad bazami z bronią jądrową. Twierdzą, że każda cywilizacja przechodzi przez okres rozwoju, kiedy istnieje duża groźba autodestrukcji. My to przechodziliśmy w okresie zimnej wojny.
Jeśli zaś chodzi o reinkarnację, to sporo kosmitów wciela się na Ziemi - jest to ciekawy dla nich świat i oferuje dużo doświadczeń do zdobycia. Chcą jak najlepiej poznać psychikę ludzką, by móc się z nami w przyszłości lepiej porozumieć. Twierdzą, że jesteśmy Bogami (dosłownie), ale "zbłądziliśmy". Dziwi ich nasz indywidualizm, a sami o sobie mówią, że są raczej jak "mróweczki" i nie występuje u nich takie zróżnicowanie jak u nas.
Jeśli mamy być Bogami i tworzyć własne wszechświaty, to raczej powinniśmy być indywidualistami :)
Na razie jednak ta cecha powoduje sporo konfliktów.
Ja tam jestem całkiem tolerancyjny i nie mam nic przeciwko innemu człowiekowi pod warunkiem, że nie mówi mi co mam robić, a czego nie robić :)
Coś mi się zdaje, że Bóg jest człowiekiem, a może nawet Polakiem ;))
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
Smok

23 czerwca 2009

a na pewno mężczyzną!
 
motylek

23 czerwca 2009

A mi sie wydaje że i koietą i mężczyzną:)
 
wendol

23 czerwca 2009

Kobiety są na ogół bierne i taka jest też ENERGIA przenikająca wszystko zwana yin i uznawana za kobiecą.
Natomiast to, co wydziela się z tej energii, indywidualizuje, uzyskuje samoświadomość i zaczyna tworzyć jest zwane yang i uznawane za energię męską.
Yin jest więc niejako bazą i zapleczem dla yang - podobnie jak mężczyzna przy kobiecie doznaje przypływu energii i zaczyna się popisywać :)
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
motylek

23 czerwca 2009

więc jest jednym i drugim:)
 
wendol

23 czerwca 2009

Na Ziemi nie ma ani zupełnie kobiecych kobiet, ani 100% męskich mężczyzn - każdy ma w sobie yin i yang, ale w różnych proporcjach, natomiast yin i yang to czyste pojęcia podstawowych elementów.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
wendol

23 czerwca 2009

motylek:
więc jest jednym i drugim:)

Nie rozpatrujmy tego w kategoriach płci, bo to różne pojęcia, a ludzie tak to sobie tylko upraszczają i porównują.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
motylek

23 czerwca 2009

Dlatego ja nie rozpatruje tego(nie wyodrębniam) poprostu Bóg jest dla mnie całością kobietą i męszczyzną,zbiorem cech obydwuch, i czegoś dużo więcej. Nie wiem jak to wytłumaczyć o co mi chodzi..hmm jak ktoś mówi że Bóg jest mężczyzną to mówie tak racja, ale jest też kobietą..dla mnie to całość Bóg jest wszystkim i we wszystkim..
 
wendol

23 czerwca 2009

Jak by tak wszyscy do tego podchodzili jak Ty, to niepotrzebne byłyby wszelkie religie, skończyłyby się wojny religijne i inne głupie sprzeczki o jakieś idiotyczne dogmaty i zapanowałby raj na Ziemi :)
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
Ilość wypowiedzi w tej dyskusji: 1658
Poprzednia strona | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | .. | 82 | 83 | Następna strona
Nowy temat  |  Spis tematów Nowszy wątek  |  Starszy wątek

Proszę zalogować się aby zabrać głos na forum.
Jeśli nie masz konta, możesz w prosty sposób zarejestrować się.